Rodimus Rodimus
356
BLOG

Starcie cywilizacji

Rodimus Rodimus Polityka Obserwuj notkę 8

Wydarzenia, z jakimi mamy do czynienia na Ukrainie, są kolejnym etapem wojny cywilizacyjnej. Prędzej czy później musiało dojść do konfrontacji zbrojnej marksizmu kulturowego z koncepcjami Eurazji Aleksandra Dugina. Paradoksalnie dzisiejsza Rosja stała się głównym wrogiem współczesnych bolszewików.

Pora w końcu zrozumieć, że w szeroko rozumianym świecie zachodnim mamy do czynienia z rewolucją bolszewicką realizowaną w myśl strategii Antonio Gramsciego. Po niepowodzeniach Rosji Radzieckiej w 1920 roku i zupełnemu wypaczeniu marksistowskich założeń w następnych latach przez Stalina, zachodni teoretycy marksizmu, z Gramscim na czele, opracowali strategię walki poprzez kulturę. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Marksizm cały czas mutował i dziś może już w zasadzie ogłaszać swój triumf. Padło USA, padły wysoko rozwinięte kraje Europy Zachodniej. Unia Europejska została całkowicie opanowana przez marksistów kulturowych, którzy za wszelką cenę dążą do transferowania swoich chorych idei do krajów stosunkowo świeżo przyjętych do wspólnoty.

Każde rządy marksistów muszą doprowadzić do załamania się gospodarki. Dziś widać to jasno, bo mamy do czynienia z kryzysem ekonomicznym w świecie zachodnim. W związku z tym „bękarty Gramsciego” potrzebują nowych terytoriów, które będą mogli rozgrabić i eksploatować, by móc odłożyć w czasie zupełną katastrofę gospodarczą. Byłe republiki radzieckie, a zwłaszcza Ukraina, nadają się do tego idealnie.

Parcie na wschód marksistów kulturowych nieuchronnie prowadzi do konfliktu z innym totalizmem – Rosją putinowską próbującą wcielać w życie koncepcje Aleksandra Dugina.  

Idee rozpowszechniane przez tego rosyjskiego filozofa mają na celu doprowadzenie w przyszłości do stworzenia Imperium Eurazjatyckiego, które powinno cechować się stałością i być oparte na tradycji. Olbrzymią rolę w koncepcjach Dugina odgrywa prawosławie, nieograniczające się tylko do religii i kultu, ale będące systemem społeczno-prawnym oraz ważnym składnikiem tradycji.

Największym wrogiem Dugina jest zachód, który reprezentuje całkowicie odmienne idee. Starcie cywilizacji jest jego zdaniem nieuchronne i może przejawiać się w przeróżny sposób, od wojny kulturowej, poprzez konflikt militarny, na terroryzmie kończąc.

Aleksander Dugin nie widzi możliwości jakiegokolwiek dialogu z zachodem. Tylko własne idee uważa za jedynie słuszne. Wobec tego należy je rozszerzać poprzez agresję i ekspansję. Konflikt jest więc czymś naturalnym.

Eurazja Dugina stanowi całkowite zaprzeczenie cywilizacji tworzonej na zachodzie przez marksistów kulturowych. Eurazja to przewaga ducha nad materią, idei nad praktycznymi efektami, tradycji nad prawami człowieka, silnych rządów jednostki nad demokracją. Świat, do którego dąży Dugin, ma przywrócić dawną rolę mężczyzny. W odróżnieniu od marksistowskiej koncepcji zrównania płci, u Dugina mężczyzna ma być przywódcą, głową rodziny, łowcą, płcią dominującą. Widzimy zatem powrót do patriarchatu. Z kolei wszelkie wynaturzenia, zboczenia, dewiacje, nie mają miejsca bytu w koncepcjach Eurazji i należy je twardo zwalczać. Natomiast każdy naród sprzeciwiający się idei Imperium Eurazjatyckiego powinien być podporządkowany siłą.

Starcie tych dwóch koncepcji cywilizacyjnych, jak widać, było nieuchronne. To właśnie się dzieje. Ukraina stanowi dziś pole bitwy, ale to zaledwie jeden z elementów trwającej już wojny cywilizacyjnej.

Polska, jak zwykle, znajduje się między młotem a kowadłem. W obu koncepcjach Polaków czeka zniewolenie. Zachód dąży do stworzenia takiej sytuacji, w której narody ulegną autodestrukcji poprzez odrzucenie tradycji, historii, własnego dorobku kulturowego, natomiast w koncepcjach Dugina narody muszą wyrzec się niepodległości na rzecz Imperium Eurazjatyckiego.  

Tylko stworzenie własnej koncepcji może ocalić Polskę i Europę Środkowowschodnią. Niestety nic nie wskazuje, żeby w najbliższej przyszłości taka koncepcja mogła powstać. Zaszłości historyczne pomiędzy państwami tej części Europy uniemożliwiają stworzenie alternatywy, która mogłaby przeciwstawić się dwóm nowym totalitaryzmom dążącym do zniewolenia narodów.

 

Rodimus
O mnie Rodimus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka