Rodimus Rodimus
179
BLOG

Atak na Stefana Starzyńskiego

Rodimus Rodimus Gospodarka Obserwuj notkę 1

Obóz piłsudczykowski jest mi obcy, co więcej uważam, że rządy sanacji były dla Polski fatalne w skutkach. Marszałek Piłsudski nie jest moim bohaterem, a większość sanacyjnych dygnitarzy postrzegam jako prymitywnych bawidamków i skończonych głupców, którzy w chwili próby okazali się tchórzami. Jednym z chlubnych wyjątków, jakże różnym od większości tego obozu, jest dla mnie Stefan Starzyński. Uważam go za jednego z największych Polaków XX wieku. Swoją postawą w 1939 roku ratował resztki honoru skompromitowanej, wiejącej przed wrogiem, sanacyjnej władzy. Był wyjątkowo skutecznym zarządcą i prawdziwym wizjonerem, którego działania zmierzały do uczynienia z Warszawy jednego z najnowocześniejszych miast w Europie.

Mając to wszystko na uwadze, z wielkim smutkiem obserwuję atak na Stefana Starzyńskiego ze strony tzw. środowisk postępowych. Na rynku wydawniczym pojawiła się książka, która przedstawia prezydenta Warszawy w bardzo nieprzyjemny sposób. Starzyński nazywany jest karierowiczem, jego traktowanie podwładnych nieludzkim. Uwypuklane są rzekomo negatywne cechy jego charakteru. Z jednej strony przedstawiany jest jako zwykła marionetka w rękach sanacyjnych mocodawców, dla których zrobi wszystko i nie cofnie się przed niczym, a z drugiej strony pojawiają się opinie, że był niezwykle skutecznym urzędnikiem, że wiele udało mu się zrobić. Wymieniane są inwestycje modernizujące Warszawę i jego wizjonerskie plany, ale gdzieś z boku, ukradkiem, żeby czasami nie przesłoniło to głównej tezy, czyli takiej, że Starzyński był karierowiczem i posępnym bufonem, a w zasadzie tyranem. Ciężko czyta się te wszystkie brednie. Autor posunął się nawet do próby zrelatywizowania postawy Starzyńskiego we wrześniu 1939 roku.

Stefan Starzyński moim zdaniem nie jest należycie uhonorowany, tym większy smutek, że pojawiają się książki wymierzone właśnie w niego. Po zaczerpnięciu bardziej szczegółowych informacji wszystko wskazuje, że stoi za tym lobby niemieckie, ale mimo wszystko przeraża, że ataki na polskiego bohatera przeprowadza się przy użyciu Polaków, a w każdym razie ludzi piszących po polsku.

Rodimus
O mnie Rodimus

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka